TOM I PIĄTA FALA

Czy
ludzkość jest w stanie stawić czoła inwazji obcej cywilizacji tysiąckrotnie
bardziej zaawansowanej niż nasza?
Nie.
Wystarczyły cztery fale kosmicznej inwazji, by z siedmiu miliardów ludzi ocalała
zaledwie garstka. Rozrzuceni w różnych miejscach okupowanej planety walczą o
przetrwanie. Od wymarłych miasteczek, przez płonące metropolie, po obozy
uchodźców i tajne bazy wojskowe - każdy z bohaterów powieści Yanceya próbuje
przetrwać i zrozumieć, co się stało i kim są kosmici, który postanowili
wymordować całą ludzkość.
Komentarz:
,,Jeśli kiedykolwiek odwiedzą nas kosmici, myślę, że skutki tego mogą być
podobne jak w przypadku odkrycia Ameryki przez Krzysztofa Kolumba. Jak wiadomo,
wydarzenie okazało się niezbyt pomyślne dla rdzennych mieszkańców tego
kontynentu.”
Stephen Hawking
Rozpoczęcie
roku szkolnego i zapewne wszyscy się cieszą! Hahaha. Żartowałam…
Ale na
pocieszenie przedstawię Wam książkę, gdzie chodzenie do szkoły w warunkach
totalnej zagłady gatunku ludzkiego jest takim absurdem, że natychmiast powinien
pojawić się na waszych ustach uśmiech :D.
Piąta fala niespodziewanie okazała się dla
mnie prawdziwym majstersztykiem. Dlaczego niespodziewanie? Ponieważ tematyka
kosmitów jakoś nigdy nie wydawała mi się aż tak fascynująca. Owszem uwielbiam
filmy typu: Wojna światów, Marsjanie atakują i Czwarty stopień. Ale sądziłam, że jeśli istnieją powieści o obcych
i innych galaktykach to będzie czyste science-fiction, którego niestety nie
potrafię czytać. A tu znowu okazała się niespodzianka!
,,W jaki sposób najprościej pozbyć się ludzi? Trzeba pozbawić ich człowieczeństwa.”

Rick
Yancey napisał historię przez którą nie da się przejść obojętnie. Kosmici nie
są przedstawieni jako zielone stworki z wielkimi głowami, ale za to ich cel się
nie zmienił: pragną zagłady ludzkości i zawładnięcia planetą. Dlatego też aby przybliżyć
się do tego celu wymierzyli w ludzi cztery fale. Pierwsza, odłączyła elektryczność
przez co zapanowały ciemności. Druga zatopiła wybrzeża. Trzecia rozniosła
śmiertelną chorobę. Zaś przy czwartej pojawili się Uciszacze. Jak wygląda
piąta? Można to poznać w jeden sposób: przeczytajcie książkę. Szczerze powiedziawszy
na początku naprawdę nie wiedziałam jak może wyglądać ta tytułowa piąta fala, ale
wraz z rozwojem akcji to wydało mi się wręcz oczywiste. Ba! To było banalnie
proste do rozwiązania.
,,Jesteśmy, a potem nas nie ma. Nie ważne jest to ile mamy czasu, ale to, co z nim zrobimy.”
Główna
bohaterka, Cassie, przed inwazją była przeciętną dziewczyną i miała przeciętne
problemy, przykładowo jak zwrócić na siebie uwagę chłopaka, który jej się podoba.
Po czwartej fali jej życie przeskoczyło o sto osiemdziesiąt stopni, gdzie
poznała już smak śmierci, krwi, potu i łez, a jej jedynym przyjacielem była
broń. To co wydało mi się nadzwyczajne przy tej postaci, to świadomość, że
Cassie była taką prawdziwie zwyczajną bohaterką. Niczym się nie wyróżniała, nie
miała jakiś specjalnych umiejętności, nie była super mądra, a jej rodzina nie
skrywała jakichś tajemnic. Była przeciętna! Ale nie tak jak Katniss w Igrzyskach lub Tris w Niezgodnej. Cassie nie robiła wokół
siebie rozgłosu i nikt jej nie znał. Może dlatego znacznie łatwiej i naturalniej
było mi się wcielić w tą bohaterkę niż w inne dotychczas poznane, które zawsze
czymś się wyróżniały, a NIBY były normalne.
,,Jeśli świat łamie milion obietnic, to czy potrafisz uwierzyć w milion pierwszą?”
Kolejną
postacią, która będzie odgrywać znaczącą rolę jest Zombie. Chłopak, który
zyskał swoją ksywę poprzez… A zresztą zobaczycie sami! Ogólnie w idealny sposób
pokazał różnicę między życiem jego a Cassie. Dzięki niemu możemy zobaczyć typowe
szkolenie wojskowe oraz poznać wiele sekretów… Oczywiście nie mogę również zapomnieć
o Evanie, którego pokochałam niemalże od razu. Jest to mężczyzna idealny,
zagadkowy a co najważniejsze: potrafiący zadbać o własną skórę. Z niecierpliwością
będę wyczekiwać kolejnego tomu, aby dowiedzieć się jak potoczyły się jego losy.
,,-Gdyby zostało ci ostatnie dwadzieścia minut życia, co byś zrobiła?
- Nie wiem. Ale nie miałoby to nic wspólnego z tobą.
- Jak to? A gdybym był ostatnią osobą na Ziemi?
- Gdybyś był ostatnią osobą na Ziemi, nie byłoby mnie i nie mogłabym nic zrobić.
- Dobra. A gdybyśmy byli ostatnią dwójką ludzi na Ziemi?
- To mimo wszystko zostałbyś sam, bobym się zabiła.”
Narracja
pierwszoosobowa pomaga lepiej zrozumieć emocje bohaterów oraz sytuacje w jakich
się znajdywali. Historia w żadnym przypadku nie wieje nudą, a akcja jest
dynamiczna oraz przepełniona zaskakującymi wydarzeniami. Humoru też tutaj nie
brakuje, a życiowe mądrości można jak najbardziej odebrać z otwartymi
ramionami.
Piąta fala jest pierwszą powieścią o
kosmitach, którą pokochałam za tak bosko rozwiniętą akcję. Dlatego jeśli macie
obawy czy jest to czyste science-fiction, którego nie zrozumiecie lub że
pojawią się schematy, to natychmiast rozwiewam wasze wątpliwości! Książka jest
napisana lekkim językiem( kartki dosłownie pędzą z zawrotną prędkością do
przodu), a schematów żadnych nie dostrzegłam, ale to nie znaczy że nie rozwiną się
w kolejnej części. Osobiście czekam z niecierpliwością na kontynuację i mam
nadzieję, że dorówna swojej poprzedniczce.
,,Skoro jestem ostatnia, to ja jestem ludzkością. A jeśli to ma być ostatnia wojna ludzkości, to ja jestem jej polem bitwy.”
KOCHAM PIĄTĄ FALĘ!
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać drugiej części: Bezkresnego Morza, które wychodzi już ósmego października! <3
Jestem niesamowicie szczęśliwa, że ta powieść przypadła Ci do gustu :)
O! To już ósmego?! Jak nic pobiegnę do empika i porwę do domu tą książkę :D
Usuńfajnie że mam ją na półce :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo dobrego o tej książce, więc na pewno skuszę się na nią, tym bardziej, że to gatunek po który najchętniej sięgam. I mam nadzieję, że spodoba mi się tak samo jak Tobie :)
OdpowiedzUsuńPora w końcu nadrobić zaległości z lektura tej powieści. Przyznam, że jestem jej coraz bardziej ciekawa
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta pozycja, z pewnością kiedyś się za nią wezmę.
OdpowiedzUsuńMnie również urzekła, niedawno przeczytałam, pomysł CUDOWNY! Świetne rozwiązanie z rozłożeniem narracji i ze spojrzeniem z wielu perspektyw. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ta ksiazka jest swietna. Juz nie moge doczekac sie drugiej czesci;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pokolenie-zaczytanych.blogspot.com