TOM I
KRONIKI WAMPIRÓW
Louis de
Pointe du Lac, arystokrata z Luizjany, opowiada dziennikarzowi o swojej podróży
przez życie i nieśmiertelność. Zmieniony w wampira przez ponurego Lestata,
wiedzie egzystencję, której nie rozumie i do końca nie akceptuje. Jedyną jego
towarzyszką jest Claudia - ukochana kobieta zaklęta w ciele dziecka. Łączy ich
chęć poznania podobnych sobie istot i zajadła nienawiść do własnego stwórcy -
Lestata. Nasyciwszy się zemstą, Louis i Claudia wyruszają na wyprawę do Europy,
by znaleźć swoje miejsce i odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Spotkany w
Paryżu Armand wprowadza ich w społeczność wampirów.
Komentarz:
,,Zło zależy od punktu widzenia.”
Zapewne większość
z Was widziała film ,,Wywiad z wampirem”, gdzie główne role zagrali Tom Cruise,
Brad Pitt i Antonio Banderas. Czy teraz, kiedy nasuwają Wam się w myślach
poszczególne sceny, nie macie wrażenia, że film można postawić na równi z
,,Nosferatu” oraz ze ,,Zmierzchem”? A zarazem można spostrzec, że skupiamy się na
zupełnie innym punkcie widzenia wampirów niż we wszystkich zgromadzonych
książkach tego gatunku? Nie bez powodu powinno się nazywać tą powieść klasykiem
i arcydziełem.
,,Wampiry
są zabójcami, drapieżnikami, których wszystkowidzące oczy z obojętnością patrzą
na świat. To zdolność oglądania życia ludzkiego w jego całości, bez żadnego
sentymentalnego i ckliwego żalu, ale z pełną, podniecającą satysfakcją,
wynikającą z poczucia bezpośredniego aktywnego udziału w boskim planie.”
,,Wywiad
z wampirem” ukazuje historię życia Louisa… a raczej życie wampira i
przekleństwa jakie się wiążą z byciem tak nieszczęśliwą istotą. Nasz główny
bohater już od początku, od samej przemiany, wyróżniał się na tle pozostałych
istot jego gatunku. Nienawidził odbierać ludziom życia oraz nie podzielał idei
jego stwórcy, Lestata, że bogactwo i zadawanie śmierci to jedynie zabawa.
Dlatego przez kilkadziesiąt lat uczył się świata na swój sposób, zachował człowieczeństwo,
zabijał jedynie zwierzęta, chyba że w drodze wyjątku był tak głodny, że nie
mógł się powstrzymać przed zamordowanie człowieka, lecz wtedy też wyrzuty
sumienia przepełniały jego myśli.
,,Natura
wampira jest dla mnie największym doświadczeniem w życiu. Wszystko to, co
działo się wcześniej, było pogmatwane, zaciemnione. Brnąłem przez moje
śmiertelne życie niczym ślepiec, posuwając się po omacku od jednego stałego przedmiotu
do drugiego. Dopiero gdy stałem się wampirem, zacząłem szanować życie jako
takie. Wcześniej nigdy nie dostrzegałem żyjącej, pulsującej życiem istoty
ludzkiej. Nie wiedziałem, co to jest życie, dopóki nie zaczęło gasnąc na moich
rękach, w czerwonych obwódkach wokół mych skrwawionych ust!”
Louisa
można by określić jako wrażliwego na piękno otaczającego nas świata romantyka,
który za wszelką cenę trzyma się swojej cząstki człowieczeństwa, która w nim
pozostała. Zaś Lestata, którego bolesnej przeszłości nie mamy zbytnio okazji poznać(a
szkoda > <), postrzegamy jako prawdziwe wcielenie demona, który przy
każdej możliwej okazji kusi Louisa do zasmakowania słodyczy w popełnianiu
grzechów.
,,Louis,
jesteś zakochany w swojej śmiertelnej ludzkiej naturze. Gonisz za widmami
twojej wcześniejszej świadomości. Freniere, jego siostra… to są dla ciebie
obrazy tego, czym byłeś i czym nadal pragnąłbyś pozostać. A w swoim romansie ze
śmiertelnym życiem pozostajesz nieżywy dla swojej natury wampira!”
To co mi
najbardziej zaimponowało to zapewne pokazanie jak z płynącym czasem charakter i
natura Louisa przeobrażają się. Przez te wszystkie dziesięciolecia jego życie
wewnętrzne zachodzi przemianę i to niestety na gorsze. Przez pewne osoby, wydarzenia
i nabranie doświadczenia zaczyna być coraz bardziej chłodny i samotny. Nie ma
już wyrzutów sumienia, nie ma miłosierdzia ani nie ma sensu do życia. W takim
razie co go powstrzymuje przed ostateczną śmiercią…?
,,Przedtem
sztuka niosła dla mnie obietnicę głębszego zrozumienia ludzkiego serca. Teraz
ludzkie serce nic już dla mnie nie znaczyło. Nie upatrywałem w nim zła. Po
prostu zapomniałem, że istnieje.”
Do
rzeczy wyjątkowych można jeszcze dopisać tutaj: motywowanie do myślenia. Rzadko
się zdarza w dzisiejszych czasach, aby w książce pojawiały się pytania
filozoficzne i próby odpowiedzenia na nie. Pisarze po prostu nie podejmują się tego
zadania i wolą iść na skróty, tudzież napisać coś banalnego, by zaspokoić
umysły młodego pokolenia, ale o takich powieściach z biegiem czasu się zapomina.
Są nic nie znaczącymi historiami. Owszem, niektórzy autorzy próbują wtrącić jakieś
mądrości do powieści, coś co wyróżni ich na tle innych, lecz sprawa też nie
jest prosta, bo nie jest łatwo wpleść wątek i rozważania o czymś co już nie
zostało zapisane.
,,- Czy
chcesz umrzeć?
- Wiedzieć
to nie znaczy chcieć śmierci.
-
Odpowiedz mi czy chcesz śmierci?!
- A ty
rozdajesz wszystkie te rzeczy? Pochodzą od ciebie. Życie i śmierć.”
W
,,Wywiadzie z wampirem” nasz główny bohater zadaje wiele pytań. Próbuje pojąc
ideę zła, istnienie Boga oraz diabła. Pragnie dowiedzieć się więcej o swoim
gatunku oraz o celach i motywach jakie nimi kierują. Chce poznać sens ludzkiego
życia oraz wartości człowieczeństwa. Mówi się, że kto pyta nie błądzi, ale
jeśli zadaje się pytania i nie dostaje się w zamian odpowiedzi, bo nikt ich nie
zna, to z czasem zaczynamy tonąc we własnych przemyśleniach. Tak jest właśnie w
przypadku Louisa. Niemożliwość znalezienia odpowiedzi doprowadza go do
rozchwiania emocjonalnego.
,,Nie
wiem czy pochodzę od diabła czy nie! Nie wiem, kim jestem! Mam żyć do końca
świata, a nie wiem nawet, kim jestem!”
Fabuła
powieści jest dość niesamowita. Znajduje się tutaj wiele opisów miejsc oraz
prywatnych przemyśleń Louisa, które torują nam drogę do zrozumienia sensu i
przekazu książki. Dowiadujemy się, że życie jako wampir nie jest wcale takie
proste jak mogłoby się wydawać. Wręcz można by powiedzieć, że książka próbuje nas
odwieść od chęci zmiany w istotę nieśmiertelną.
Bohaterowie
mają bardzo dobrze zarysowane charaktery, a do tego każdy z nich ma swoją
historię. Niestety nie poznajemy wszystkich w całości, ale to na pewno się zmieni
przy czytaniu kolejnych części Kronik Wampirów.
,,Ludzie,
którzy przestają wierzyć w Boga lub boskość, nadal jednak wierzą w diabła. Nie
wiem dlaczego. Nie, naprawdę nie wiem dlaczego. Zło jest możliwe. A boskość
jest zawsze trudna do pojęcia.”
Tak więc
podsumowując moje psychologiczne wywody XD: to jeśli jesteście spragnieni
poznania książki, która skłania do myślenia i pokazuje rzetelne problemy
wampirów to musicie zapoznać się z serią Anne Rice.
,,Nienawiść
to piekło, ludzie zamknięci z sobą w wiecznej nienawiści też. Nie jesteśmy
przecież w piekle.”
Oglądałam film, ale na książkę nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńFilm mnie zachwycił, ale do książki nigdy mnie nie ciągnęło. Próbowałam czytać inną pozycję tej autorki, lecz nie do końca spodobał mi się jej styl. Nie planuję sięgać po inne dzieła Anne Rice.
OdpowiedzUsuńświetnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na półce, więc prędzej czy później ją przeczytam.
OdpowiedzUsuń