
Ostatni
dzień wakacji, ostatnie chwile pozornej swawolności, ostatnie godziny relaksu…
Czy tylko ja nad tym ubolewam? Ale! Nie ma co się smucić, bo przed nami ponowne
spotkania z przyjaciółmi w szkole, kolejne kawałki wiedzy do zdobycia i ogólnie
czas zabawy :D. A jako książkoholiczka proponuję na rozładowanie stresu po
zajęciach, wspaniałą mangę romantyczną, dzięki której na pewno poczujecie się
beztroscy.
,,Miłosne koło fortuny”
Kinoshita
Ninako jest spokojną, trochę naiwną, ale szczerą dziewczyną. Ma wiele
przyjaciółek oraz podkochującego się w niej przyjaciela, Daikiego(lecz
spokojnie nie rozwinie się przez niego typowy trójkąt miłosny). W jej życiu nie
ma żadnych poważniejszych problemów, więc można nazwać ją szczęściarą. Ma tylko
jedno małe zmartwienie, polegające na chęci poznania jak to jest się zakochać.
Brzmi banalnie? Owszem, ale to jest dopiero mała iskra zapalna.